„Złapmy lwa!” to polska wersja japońskiej gry Dōbutsu shōgi (dosł. „zwierzęce szachy”) zaprojektowanej przez dwie zawodniczki profesjonalnej żeńskiej ligi japońskich szachów. Celem obu autorek było stworzenie gry, której reguły byłyby możliwie proste, a jednak pozwalałyby zachować cały ładunek edukacyjny w zakresie myślenia logicznego i strategicznego charakterystyczny dla wszystkich gier wywodzących się od indyjskiej czaturangi, w tym dla japońskich shōgi i naszych europejskich szachów. Gra ma już dziesięć lat i w tym czasie stała się popularna nie tylko w Japonii, ale na całym świecie.
Gra rozwija takie umiejętności jak: myślenie logiczne i strategiczne, pamięć i orientacja przestrzenna, umiejętność analizy i rozwiązywania problemów, intuicję, wyobraźnię, umiejętność koncentracji, umiejętność radzenia sobie ze stresem,zdolność doskonalenie się. Gra „Złapmy lwa” w sposób szczególny uwzględnia potrzeby dzieci ze zwiększonym ryzykiem dysleksji i ze stwierdzoną dysleksją rozwojową.
Dysponując wiedzą, jakie korzyści płyną z grania w „Złapmy lwa” oczywiste jest, że musiały się ona pojawić w Fikolandzie. Przez cały rok doskonaliśmy umiejętności, szlifowaliśmy strategie oraz taktyki, a wiosną rozegraliśmy turniej. Zawodnicy rozegrali partie każdy z każdym, a trzy osoby z najwyższą liczbą wygranych przeszły do półfinału. Finałowy mecz zakończył się remisem. Wszystkim zawodnikom gratulujemy umiejętności i wytrwałości. A dla nas największym sukcesem jest radość z przedszkolaków, które zaczęły naukę klasycznych szachów w domu pod okiem rodziców lub w klubach szachowych.