Było to dla dzieci ogromne przeżycie, ponieważ pierwszy raz wyruszyły prawdziwym autokarem, z własnym plecakiem pełnym pyszności, w towarzystwie kolegów, a nie jak to zwykle bywa – z rodzicami w podróż..
A dokąd? Do Nadleśnictwa Miękinia. A po co? By zobaczyć prawdziwy las.
W lesie było wspaniałe! Rosły ogromne sosny, modrzewie. Pachniały kwitnące czeremchy i akacje.
Widzieliśmy nory wykopane przez bobry i pniaki liściastych drzew przez nie obgryzione.
Pani , która oprowadzała nas po lesie pokazała nam drzewo, w którym pełno było dziupli wykutych przez dzięcioły, a w jednej z nich – małe dzięciołki piszczały, prosząc rodziców o jedzenie. To był bardzo miły odgłos.
W naszym lesie była góra! Nosi nazwę Lisia Góra. Było to wyzwanie dla małych nóżek, zmęczonych długą wędrówką.
Na koniec w szkółce leśnej czekała na nas altana, przy której paliło się ognisko z rusztem na którym upiekły się pyszne kiełbaski.
Wycieczka udała się wspaniałe. Teraz szykujemy się do następnej :)
Zapraszamy do galerii zdjęć w Strefie rodzica.